Konie

Konie - Wszyscy którzy myśleli, że nauka jazdy konnej to długie żmudne godziny kręcenia się w kółko kiedy koń jest na uwięzi i jeździ po placu mogą o tym zapomnieć. W Bieszczadach, Na Balnicy, nawet ktoś kto nigdy nie siedział w siodle może od razu zacząć, jeśli oczywiście tylko zechce. Przez kolejne dni, podczas jazdy z gospodarzem zgłębiać będzie tajniki jazdy. Dozna zdziwienia, że nie spada, euforii i radości kiedy okaże się ze galop jest łatwy, ale i będzie posykiwał obijając "siedzenie" przy uczeniu się anglezowania gdy rumak idzie kłusem. Wojtek nie uczy na placu. Prowadzi gości na koniach leśnymi drogami. Tam - powoli - każdy łapie na czym rzecz polega. Konie - Chmiel i Wigor - przyzwyczajone od źrebięcia do chodzenia w lesie właśnie dopiero w trudnym terenie pokazują swoje zalety. Nie mają strachu przed jazdą nawet po trudnych bieszczadzkich zboczach. Nie boja się niczego. Prawie niczego. Prawie, bo rusza ich niedźwiedź i duże pojazdy: ciężarówki i np. kolejka. Dlatego też mało jeździ się po drogach.

konie

lis

nadobnica

niedżwiedź

salamandra

sowa

wilk

żmija